Dwór Skrzynki 13 kwietnia 2024 r. włącza się w światowe obchody wydarzenia, które 150 lat temu całkowicie zmieniło postrzeganie sztuki. Choć wszystko zaczęło się od wystawy malarstwa w Paryżu, to w Skrzynkach narodziny impresjonizmu świętować będziemy przy magicznych dźwiękach!
Czy można malować dźwiękiem? Czy można „usłyszeć” mgłę ścielącą się między wzgórzami pokolorowanymi wszystkimi kolorami jesieni? Czy można uchem pochwycić światło igrające na zmarszczonej tafli jeziora? Tak, można. I wszystko to doskonale słychać na płycie „IMPRESSIONS” Gosi i Kuby Marciniaków. Jest to krążek wydany nakładem Teatru Muzycznego w Poznaniu w październiku zeszłego roku. Jest pięknym hołdem złożonym mistrzom francuskiego impresjonizmu muzycznego.
Dźwięki jak pojedyncze uderzenia pędzla, jak nagłe odczucia rozbijające się kolorem o biel płótna… To wszystko jest u Ravela, Debussy’ego czy Roussel’a. I jest bardzo subtelne, zupełnie inne od pełnej, przeogromnej orkiestracji znanej z muzyki klasycznej. Tak też jest na płycie artystycznego małżeństwa Marciniaków.
Gosia Marciniak jest perkusistką, absolwentką Akademii Muzycznej w Poznaniu, studiowała również na Universität der Künste w Berlinie. Jest stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, laureatką I nagrody na 10th Italy Percussion Competition we Włoszech. Odnajduje się w wielu stylistykach – od muzyki dawnej po współczesną i improwizowaną. Jest perkusistką Teatru Muzycznego w Poznaniu, współpracuje na stałe z wieloma orkiestrami w kraju i za granicą.
Kuba Marciniak – to saksofonista jazzowy, multiinstrumentalista, kompozytor, absolwent Jazz Institut Berlin i Akademii Muzycznej we Wrocławiu i stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Współpracował z artystami, takimi jak Piotr Wojtasik, Włodek Pawlik czy Leszek Możdżer. Wraz z Weezdob Collective zdobył wiele nagród na prestiżowych konkursach w kraju i za granicą, m.in. Grand Prix na Bielskiej Zadymce Jazzowej, na Jazzie nad Odrą czy na Jazz Fruit w Pradze.
Połączenie saksofonów, wibrafonu i innych instrumentów perkusyjnych sprawia, że ich muzyka wykracza poza ramy gatunkowe, czerpiąc z muzyki poważnej, jazzowej, jak również ludowej.
Ale o co chodzi z tym impresjonistycznym szaleństwem?
Cały artystyczny świat – na czele z Francją, która dosłownie „oszalała” na tym punkcie – świętuje w tym roku 150 rocznicę otwarcia wystawy grupy paryskich studentów Atelier Gleyère i Académie Suisse. Prace pokazane w paryskim atelier fotograficznym Nadara zapoczątkowały w sztuce kierunek nazwany Impresjonizmem. Dziś jest on czymś zupełnie oczywistym i powszechnie akceptowanym, choć wcale nie miał łatwych początków. Jego nazwa pochodzi od tytułu kultowego obrazu Claud’a Moneta ”Impresja, wschód słońca”. Dla zwolenników klasycznego, figuratywnego i sztampowego malarstwa to, co przedstawili młodzi artyści było nie tylko obrazoburcze, ale dowodziło ich całkowitej pogardy dla warsztatu malarskiego. A jednak kierunek ten w sztuce ogarnął niemal pół świata. „Wynalezienie” impresjonizmu otworzyło i ośmieliło twórców, którzy potrzebowali zupełnie innego spojrzenia na sztukę: chcieli patrzeć sercem, emocjami, zapisywać to co ulotne, natchnione… To była prawdziwa rewolucja! Teraz Paryż szykuje się do otwarcia w kwietniu wielkiej retrospektywnej wystawy 130 dzieł impresjonistów. W Musée d’Orsey pokazane zostaną też wszystkie prace zaprezentowane 15 kwietnia 1874 roku w atelier Nadar’a.
Gosia i Kuba Marciniakowie też malują, ale dźwiękami… Ich utwory są niczym obraz utkany z plam dźwięków, które dopiero z oddali stają się zrozumiałe i głęboko zapadają w duszę… Warto się o tym przekonać osobiście.
Utwory z niezwykłej płyty Impressions zabrzmią w Dworze Skrzynki 13 kwietnia, o godz. 18.30.
Bilety w cenie 45 zł można kupować on-line w zakładce bilety
UWAGA
Koncert rozpoczyna się o godzinie 18:30, ale ze względu na fakt, że w trakcie koncertu obsługa restauracji nie obsługuje gości, prosimy o przybycie z co najmniej półgodzinnym wyprzedzeniem. Zachęcamy również do skorzystania z naszej oferty gastronomicznej po zakończeniu muzycznej części wieczoru.